Twój pies szczeka. Co robisz?
Czekasz, aż przestanie? Krzyczysz z innego pokoju cichoooooooo! Włączasz słuchawki i podkręcasz muzykę na full?
Olewanie rzadko samo w sobie skutkuje.
Bo….
Pies zazwyczaj chce nam coś zakomunikować, że ktoś chodzi za drzwiami, po ogrodzie kręci się kot, pod domem zatrzymał się kurier itp.
U nas nagminnie kręcą się pod domem koty. Gufi szczeka, ja wstaje, podchodzę do niego i mówię spokojnie: ej, to tylko kot ! Gufi patrzy, o faktycznie to KOT, uspokaja się i nie ma potrzeby drzeć się przez 15 minut.
Idziesz, sprawdzasz, pies ma poczucie, że zrobił, to co miał zrobić, zaalarmować stado. Jest bezpiecznie, level complet, zadanie wykonane.
Reagujmy na komunikaty naszych psów, jak wstaniemy, sprawdzimy, pies szczeknie 2 razy, a nie będzie szczekać przez 15 minut.
A Ty REAGUJESZ czy nie na szczeki swojego psa?